Porady#
Killer Crew#
Teraz zaprezentuję kilka cennych uwag w jaki sposób można zdobyć czaszkę na profilu. Sam kiedyś porwałem się z motyką na słońce, efekty możesz obejrzeć na poniższych fotkach:
Rysunek. Runda 25 - wyniki
Jak widać nie ma niepokonanych, trafiła kosa na kamień i wielka legenda upadła. W tamtym czasie (8 biletów na dzień) maksymalnie można było zrobić 3128 mordów. Nam killerka wymknęła się spod kontroli i nadmiarowych ofiar wyszło 458. Liczba 3587 jest rekordem przy 8 biletach i jednoczesnej możliwości ataku w jedną stronę. Jak będzie czas to zaatakuję nowy rekord (WsKxRyan - 5075) przy 12 biletach.
Próba wygrania rankingu "Najlepszych zabójców" jest najnudniejszą rozgrywką dostępną w grze. Nikomu nie polecam dennej rywalizacji. Lepiej samemu porobić skoki, zbudować postać ze statami i udać się do klubów na polowanie.
Wyróżniamy dwa typy Killerów:
- Prawdziwi, z krwi i kości, nie mający litości dla nikogo napotkanego w klubie. W większości czerpiący przyjemność z każdej upolowanej ofiary. Ich księgi wypełniają różnorodne kolokwializmy, którymi posługuje się dzisiejsza młodzież.
- Sztuczni, dysponujący ogromną ilością kont, którzy z prawdziwym polowaniem i mordowaniem nie mają nic wspólnego.
Jeśli planujesz walkę o pierwsze miejsce większego wyboru nie masz. Automatycznie wliczony zostajesz do grupy drugiej. Takie są dzisiejsze realia w TC. Prawdziwi zabójcy już na samym starcie skazani są na porażkę.
Taktyka#
Pierwszą podstawową rzeczą, której może zabraknąć to bilety. Dlatego nigdy nie wykorzystuj ich do rabunków, kasę zdobędziesz w inny sposób. Reszta rekwizytów to rzecz nabyta (kredyty, pieniądze, bronie, etc.).
Druga kwestia to ilość czasu jaki możesz poświecić grze. W przypadku killowania potrzeba go bardzo, bardzo dużo. Zastanów się kilka razy nim zapragniesz powalczyć o najwyższe cele w tym segmencie.
Grę rozpoczynasz tak samo jak przy normalnej rozgrywce. Rejestrujesz masę kont - będą to kukły do mordowania, przelewania kasy oraz jedno, spełniające rolę głównego. Początek nie odbiega znacząco od podstawowej gry. Odpalasz wszystkie konta, którymi będziesz grał (im więcej tym lepiej), odwiedzasz nimi przynajmniej raz klub, żeby systematycznie narastały bilety. Pierwszy dzień szkolenia odpuść, chyba że zabierzesz się do gry bardzo późno w nocy, mulące serwery denerwują najbardziej opanowanych graczy. Przechodzimy do konkretów.
Kukły do zabijania - będziesz potrzebował ich dosyć sporo. Z pewnością w późniejszym etapie, gdy tylko pojawisz się w Top, większość graczy zacznie Cię wspierać. Sam odpaliłbym coś koło 100 kont (tak dla pewności). Szkolenie rozpocznij standardowo, tak jak opisałem to w dziale Szkolenie kukieł. Wystarczającym pułapem będzie respekt niewiele przekraczający 200 punktów. Zawsze, kiedy respekt spadnie poniżej 200 (w skutek zabijania) możesz go szybko podbić wykonując odpowiednie skoki. Jedziemy dalej.
Kukły do przelewania kasy - z pewnością zastanawiasz się, po co Ci kukły ze statami na AC. Odpowiedź jest banalna, dzięki nim zaoszczędzisz bilety na głównej postaci oraz kredyty. Szkolisz 10, 20 kont na Ala, sam musisz określić jaka ich ilość będzie optymalna. Następnie gromadzisz na nich spory zapas gotówki.
Główne konto - w grze z pewnością brakować będzie: kredytów i biletów. Pierwszy problem możesz rozwiązać na wiele sposobów. Z tym drugim jest znacznie gorzej. W całej rundzie do dyspozycji będziesz miał 2296 biletów (100startowych + 12*183). Dlatego zużywaj je z głową, szczególnie w początkowej fazie budowania postaci. Jak tego dokonać? Odpalasz postać z bonusami, kupujesz klub, za resztę dolarów robisz zapas heroiny (ustawiasz maksymalne ceny w lokalu). Teraz rozpoczynasz grę kukłami AC, zamulasz je trochę, bierzesz kilka razy po 99 jednostek hery, robisz skok, kilka jednostek mety i znowu ćpanie. W ten sposób zlewasz kasę na główne konto przez klub. Za pierwszy większy pieniądz zakup Nomex, resztę kasy zainwestuj w heroinę. Co dalej?
Dalej pozostała już tylko rutyna. Zabijasz kukły, przelewasz kasę na główne konto kukłami (w celu pokrycia bieżących wydatków np. operacje, ćpanie, łapówki). Od czasu do czasu pompujesz przetarpane konta. Wszystko pięknie cacy, do chwili kiedy skończą się bilety. Potem pozostaje już tylko czekanie, na automatyczny ich wzrost (12 sztuk każdego dnia TC), ewentualnie na energię z pytań losowych. Oczywiście i ten proces można przyspieszyć. Wystarczy co 60s odświeżać stronę. Dzięki temu za każdym razem otrzymamy 1% energii. Nabicie 55% zajmuje ok. 55 minut przy moralach bardzo wysokich. Ręczne wykonywanie tej czynności byłby trochę uciążliwe. Zawsze możesz podeprzeć się odpowiednim makrem, lecz robisz to na własną odpowiedzialność.
Jest jeszcze jeden sposób na wyjście z więzienia, chociaż zastosowanie go zająć może dużo czasu, którego w późniejszym etapie prawdopodobnie zbraknie. Bajer polega na wlaniu na główną postać dużej liczby statów i zakupie fabryk (Specjal K). Następnie staty odsysamy zostawiając 5000 Inteligencji (przez co produkcja towaru będzie maksymalna). W ten oto prosty sposób można opuszczać więzienie bez zabawy w przelewanie dragów. Taktykę taką stosował Olympic w 25 rundzie, jak widzisz z mizernym skutkiem.
Kilka praktycznych rad#
Oto kilka wskazówek o których warto pamiętać:
- Na jednym bilecie nabijaj dwie ofiary. Po pierwszym morderstwie zostanie 45% energii. Nie ma miejsca na marnację, czekaj na brakujące 10%. Dopiero po drugim zabójstwie udaj się do klubu.
- Im mniejszy będzie twój respekt, tym lepiej. W razie braku kredytów nie musisz martwić się o wysokość łapówki. Wzór (
500 x Respekt + 1) pozwala określić cenę jaką należy posmarować władzom za wolność. - Nadmiar respa zawsze możesz zmniejszyć kupując odpowiednią ilość narkotyków.
- Nadmiar statystyk przekazać możesz koledze bądź innej osobie dając się klasycznie "wyssać". Ewentualnie samemu możesz odessać odpowiednio manipulując broniami.
- Zawsze trzymaj zapas heroiny, dzięki niej w każdej chwili przelejesz brakującą ilość gotówki.
- Jedna ofiarka to 1 punkt respektu, tej liczby nie uda Ci się zmniejszyć, no chyba że zaczniesz robić ujemną kasę.
- Na głównej postaci zakup sporą ilość klubów. Zlewając kasę często zmieniaj lokal, zabezpieczysz się przed nadgorliwymi zabijakami.