Google Chrome#
Podstawy#
Sporo osób skarżyło się, że w ich przypadku Firefox "muli", czyli w wolnym tłumaczeniu wolno działa. O wiele lepsze odczucia działania strony The Crims mają przy użyciu przeglądarki Google Chrome. Poświęciłem jedną nockę i dostosowałem skrypty także i dla tej przeglądarki. W tej części strony scharakteryzuję krótko przeglądarkę od Google pod kątem stosowania moich dopalaczy.
Wspierane wersje#
Prawdę powiedziawszy skrypty będą działać pod przeglądarkami Google Chrome, Chromium, SRWare Iron - czyli tych opartych na projekcie Chromium, na którym bazuje Google Chrome, a na nim z kolei budowany jest SRWare Iron. Ważna jest prawidłowa obsługa odpowiednich rozszerzeń, które powinny działać bez żadnych problemów w wymienianych przeglądarkach. Sam osobiście testy przeprowadzam pod aktualnymi wydaniami Google Chrome.
Ze słyszenia wiem, że np. ludzie polujący ręcznie używają przeglądarki SRWare Iron, gdzie mogą w dużym stopniu powiększyć stronę z Operacją Plastyczną, dzięki czemu szybciej kliknąć przycisk i wykonać operkę. Możliwe, że program zawiera inne wbudowane udogodnienia, które pomagają w czasie gry. Od tej pory skrypty będą działać także i w tym produkcie.
Chromium od wersji 28 obsługuje nowy silnik renderowania o nazwie Blink. Jest to fork z silnika WebKit, usunięto z niego to, co zbędne dla nowego projektu (ponad 4,5 mln linii kodu), dlatego sama przeglądarka powinna działać szybciej. Dotyczy to wszystkich projektów, które dalej bazują na kodzie Chromium (Google Chrome/SRWare Iron i inne).
Opera 15 i nowsze#
Opera do wersji 12.x stosowała swój własny silnik Presto. Od wersji 15 całkowicie przeniesiono się na kod Chromium (silnik Blink), w zasadzie to zmieniono raczej jego wierzch, bebechy są takie same. Dlatego też nowa Opera obsługuje te same dodatki, co w przypadku Chrome. Jeśli ktoś preferuje Operę może śmiało instalować skrypty w tej przeglądarce, no chyba że twórcy The Crims dalej bezsensownie blokują Operę.
Szybkość#
Powszechnie wiadomo, że Google Chrome jest przeglądarką bardzo szybką. Dotyczy to samego silnika renderującego stronę (KHTML/WebKit/Blink) jak i autorskiego silnika JavaScript (V8). Na dzień dzisiejszy przetwarzanie skryptów JS w Chrome jest najszybsze. Z drugiej strony różnice między poszczególnymi topowymi przeglądarkami (Firefox/Opera/Edge/IE) nie są już tak gigantyczne, dlatego nie ma co oczekiwać cudów. Przesiadka na nową przeglądarkę może polepszyć odczucia wczytywania strony, ale nie będzie to jakaś drastyczna zmiana.
Osobiście dalej preferuję jednak Firefoksa, który dobrze dostrojony działa u mnie na tym samym poziomie (a nawet lepiej) niż wynalazek Google. Wszystko jednak będzie zależało od wiedzy każdego użytkownika. Każdy niech sam zdecyduje, które rozwiązanie będzie u niego szybsze i wygodniejsze.
Rozszerzenia i skrypty#
Google Chrome bardzo szybko zaczął obsługiwać rozszerzenia zewnętrzne, otworzono specjalną stronę, gdzie można przeglądać wiele dodatków. Całość bliźniaczo przypomina rozwiązanie Mozilli dla Firefoksa.
Obsługa dodatków to zacna i bardzo pożądana rzecz. Niestety, możliwości środowiska Chrome nawet nie mają startu do tych, oferowanych przy Firefoksie. Chrome ze względów bezpieczeństwa jest bardzo restrykcyjny, co odbija się także na możliwościach rozszerzeń. W dużym skrócie można powiedzieć, że nie da się przenieść w całości rozbudowanych dodatków Mozilli do przeglądarki Chrome. Zawsze dostaniemy okrojone i mniej funkcjonalne wersje. Jedyna przeglądarka dostępna na rynku, która pozwala praktycznie na wszystko to Firefox, reszta próbuje wdrażać własne rozwiązania z różnym skutkiem.
W związku z powyższym nie wszystkie opcje dostępne w skryptach pod Firefoksem będą działać w Google Chrome. Postarałem się przenieść jak największą ich część - można powiedzieć, że 99% będzie działać. Ta sama uwaga dotyczy obsługi dodatków. Pomimo identycznych zadań ich obsługa będzie przebiegała w nieco odmienny sposób.
Jeśli z jakiś względów wolisz grać pod produktem wywodzącym się z Chromium możesz śmiało przestudiować dalsze instrukcje, w których zaprezentuję sposób instalacji, obsługę oraz edycję moich plików. Nie będzie to tak łatwe i wygodne jak w przypadku Firefoksa, jednakże możliwe dla w miarę ogarniętych (tj. umiejących czytać ze zrozumieniem) osób.